Do Sądu Okręgowego w Gdańsku trafił akt oskarżenia w sprawie trzykrotnego zabójstwa rodziny z Gdańska. O dokonanie zbrodni podejrzany jest obywatel Rosji, Samir S. Męzczyzna nie przyznaje się jednak do winy. Oskarżonemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Samir S. oskarżony jest o dokonanie morderstwa, do którego doszło 13 marca 2013 roku w Gdańsku. Zamordowani zostali Adam K., Agnieszka K. oraz ich dziecko, czternastomiesięczna Nina. Rosjanin oskarżony jest również o kradzież wartościowych przedmiotów z mieszkania, w którym wcześniej dokonał makabrycznej zbrodni oraz o posiadanie broni palnej oraz amunicji bez zezwolenia.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że Samir S. oraz Adam K. wcześniej się znali, a morderstwo mogło być wynikiem sprzeczki, do której doszło w mieszkaniu Adama K.
Samir S. najpierw oddał strzał z bliskiej odległości do Adama K., a następnie zamordował jego żonę i dziecko.
Po dokonaniu zabójstwa, podejrzany okradł pokrzywdzonych, zabierając militaria i sprzęt elektroniczny o łącznej wartości ok. 66 tys. zł. Zdaniem biegłych Samir S., w chwili czynów był poczytalny.
W mieszkaniu podejrzanego prokuratorzy znaleźli narzędzie zbrodni, czyli pistolet Walther oraz rzeczy pochodzące z mieszkania zamordowanej rodziny. Wśród nich znalazły się telefony komórkowe, które naprowadziły policję na lokalizację mordercy.
Samir S. posiadał kartę Polaka, zatem przebywał w Polsce legalnie. Rosjanin był bezrobotny, dorabiał sprzedając hodowane, rasowe koty. Samir S. wskazał także policjantom miejsce spalenia ubrania, w którym zamordował oraz miejsce, w którym przechowywał pistolet.