28.11.2013 12:05 0 KMP Gdańsk

Odpowie za włamania do aut

fot. KMP Gdańsk

Dzięki pracy kryminalnych z Oruni odpowiedzialności karnej nie uniknie 25-letni włamywacz. Sprawca włamał się do trzech pojazdów, skąd zabrał radio, nawigację oraz rzeczy sportowe pozostawione przez właściciela. Poszkodowani straty wycenili na prawie 4 tys. zł. Za popełnione przestępstwa 25-latek usłyszał zarzuty. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Na początku października br. policjanci z Oruni zostali poinformowani, że ktoś włamał się do zaparkowanej w dzielnicy Chełm hondy i zabrał z jej wnętrza nawigację wartą ponad tysiąc zł. W sprawie prowadzone było postępowanie. Pomimo wykonania wielu czynności sprawcy nie udało się ustalić i sprawę umorzono z powodu jej niewykrycia.

To jednak nie oznaczało końca pracy dla kryminalnych z Oruni. Oni nadal pracowali nad tą sprawą, a wynikiem ich pracy było ustalenie i wczorajsze zatrzymanie 25-letniego gdańszczanina podejrzewanego o to włamanie.

Dodatkowo śledczy z komisariatu ustalili, że 25-latek na początku sierpnia i września br. włamał się również do golfa i fiata pandy zapakowanych na Chełmie. Z ich wnętrz ukradł wtedy radio oraz rzeczy sportowe, które jeden z poszkodowanych zostawił w aucie.

Wczoraj 25-latek usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa, za które grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W przeszłości był on notowany za włamania i posiadanie narkotyków.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...