26.11.2013 14:02 0 KMP Gdynia

Wymyślił kradzież samochodu, który porzucił po kolizji

Policjanci zwalczający przestępczość samochodową z Gdyni ustalili, że zgłoszona w dniu 20 listopada br. kradzież dostawczego volkswagena z osiedla w Chyloni nigdy nie miała miejsca. 26 - letni właściciel samochodu chciał uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie kolizji dlatego zaalarmował policjantów o kradzieży pojazdu. Zmyślona historia nie zmyliła kryminalnych, mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności za zgłoszenie o fikcyjnym przestępstwie, nie uniknie także kary za wykroczenie drogowe.

O kradzieży dostawczego volkswagena zaalarmował policjantów z Komisariatu w Chyloni jego 26 - letni właściciel. Kradzież miała mieć miejsce w dniu 20 listopada br. na jednym z osiedli mieszkaniowych. Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej z gdyńskiej komendy mieli poważne wątpliwości co do wiarygodności zgłaszającego. Kryminalni ustalili, że rzekomo skradziony samochód został kilka dni wcześniej rozbity w Rumi podczas kolizji drogowej, a sprawca porzucił auto i zbiegł z miejsca zdarzenia.

Podczas przesłuchania właściciela okazało się, że mężczyzna bał się odpowiedzialności za spowodowaną kolizją drogową, dlatego wymyślił kradzież swojego samochodu. Liczył na to, że uniknie kary za wykroczenie. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności za zgłoszenie fikcyjnego przestępstwa, a także kara za spowodowanie kolizji drogowej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...