Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą w Gdańsku zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który podszywając się pod inną osobę wyłudzał kredyty bankowe. W ręce policjantów trafił na gorącym uczynku, gdy próbował uzyskać kolejny kredyt, tym razem w wysokości blisko 107 tys. zł. Wykorzystywał do tego celu tożsamość pewnego mieszkańca Wejherowa, który nieświadomie został wciągnięty w przestępczy proceder. 41-latek na wniosek Policji i prokuratury został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Kryminalni zwalczający przestępczość gospodarczą z komendy miejskiej w Gdańsku ustalili, że pewien 41-latek na podstawie sfałszowanej dokumentacji, próbuje wyłudzić kredyt w wysokości prawie 107 tys. zł.
W czwartek, gdy mężczyzna przyszedł do jednego z banków w Gdańsku w celu podpisania umowy, czekali już na niego policjanci. 41-letni mieszkaniec Elbląga zamiast pieniędzy zobaczył policyjny areszt. W międzyczasie funkcjonariusze ustalili, że tożsamość, którą posługiwał się zatrzymany, faktycznie istnieje. Policjanci natychmiast powiadomili pokrzywdzonego o zaistniałej sytuacji.
W trakcie przeszukania mieszkania 41-latka, policjanci znaleźli podrobione pieczątki i kilka porcji amfetaminy. Zebrany w sprawie materiał wskazuje na to, że nie było to jego pierwsze wyłudzenie kredytu. Funkcjonariusze sprawdzają również bardzo możliwy udział innych osób w tym procederze.
W piątek na wniosek Policji i prokuratury, sąd zastosował wobec 41-latka areszt na okres trzech miesięcy. Za oszustwo kapitałowe grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat. Mężczyzna był już w przeszłości karany za kradzieże z włamaniem.