W nocy z niedzieli na poniedziałek w wejherowskim klasztorze doszło do zuchwałej kradzieży. Miedziane blachy z opierzenia filarów Kościoła dla dwóch bezdomnych mężczyzn okazały się wartościowym łupem. 24 i 30-latka złapano na gorącym uczynku. Obecnie przebywają w policyjnej izbie zatrzymań. Za uszkodzenie mienia i kradzież odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz materiał przygotowany przez Twoją Telewizję Morską: