Natychmiastowym powrotem do portu musiał zakończyć się wczoraj rejs polskiej łodzi rybackiej, którą skontrolowali na Zatoce Gdańskiej funkcjonariusze Straży Granicznej z jednostki pływającej SG-215 „Strażnik 5”. Załoga łodzi nie miała dokumentów uprawniających do prowadzenia rybołówstwa, świadectw kwalifikacji, jeden z jej członków nie posiadał nawet książeczki żeglarskiej.
W trakcie kontroli łodzi rybackiej strażnicy graniczni stwierdzili, że aż trzech spośród czterech członków załogi nie miało żadnych świadectw przeszkolenia, jeden z załogantów miał je niepełne, inny nie posiadał nawet książeczki żeglarskiej. Jak się okazało, załoga nie miała także dokumentów zezwalających na prowadzenie rybołówstwa, a ponadto na łodzi nie było karty bezpieczeństwa. Funkcjonariusze natychmiast nakazali załodze łodzi powrót do portu.
W związku ze stwierdzonym naruszeniem przepisów, komendant Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej wystąpi do dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni z wnioskiem o wszczęcie postępowania administracyjnego.