Policjanci z Sopotu, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, uzyskali informację o osobach, które mogą posiadać narkotyki. W minioną sobotę zatrzymali 30- letniego mieszkańca Gdańska, w jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli 120 gramów marihuany. Ponadto funkcjonariusze ustalili i zatrzymali dilera, który wczoraj na wniosek policjantów i Prokuratora trafił na najbliższe trzy miesiące do aresztu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 5 lat więzienia, za handel nimi diler może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.
Policjanci weryfikowali informacje dotyczące osób, które mogą posiadać znaczne ilości narkotyków. W minioną sobotę około godziny 2 w nocy zatrzymali do kontroli 30-letniego kierowcę volkswagena, który posiadał przy sobie niewielką ilość kokainy, policjanci mieli jednak pewność, że w mieszkaniu mężczyzny znajdą kolejne narkotyki. Nie mylili się. W trakcie przeszukania mieszkania kierowcy, kryminalni znaleźli i zabezpieczyli 120 gramów marihuany o czarnorynkowej wartości 3600 złotych. Po nocy spędzonej w policyjnej celi 30-latek z Gdańska usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających.
W miniony wtorek sopoccy policjanci ustalili i zatrzymali dilera handlującego marihuaną. Policjanci udowodnili mu, że od ponad roku zajmował się tym przestępczym procederem. Wczoraj 25- letni diler na wniosek Policji i Prokuratury decyzją sopockiego sądu trafił do aresztu na najbliższe trzy miesiące.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 5 lat więzienia, za handel nimi diler może spędzić w więzieniu nawet 10 lat.