15.04.2013 17:05 0

75-latka w szpitalu przywłaszczyła sobie telefon

fot.KMP w Sopocie

Kryminalni z Sopotu namierzyli sprawcę przywłaszczenia telefonu komórkowego o wartego 1700 zł. Zatrzymana 75-latka przyznała się do tego czynu i dobrowolnie poddała karze.

Wszystko wydarzyło się 8 marca b r. na terenie szpitala rehabilitacyjno- reumatologicznego w Sopocie, gdzie poszkodowany w toalecie na parapecie okna pozostawił swój telefon komórkowy. Po kilku minutach 24- latek zorientował się, że zapomniał zabrać aparat. Kiedy wrócił do toalety, jego telefonu już nie było. Zgłosił ten fakt na Policję. Numery pozwalające na identyfikację utraconego przedmiotu trafiły do policyjnej bazy danych. Sopoccy policjanci pomimo upływu czasu ustalili osobę, która była w posiadaniu telefonu. W miniony piątek pojechali do jednego z gdańskich mieszkań, gdzie u 75-letniej lokatorki znaleźli telefon. Kobieta przyznała się do zarzuconego jej czynu i dobrowolnie poddała się karze.

Pamiętajmy, że jeśli staniemy się ofiarami kradzieży lub przywłaszczenia, fakt taki należy zgłosić w najbliższej jednostce Policji. Funkcjonariusze za każdym razem wprowadzają informacje o przedmiotach skradzionych do bazy danych. Jak pokazuje powyższy przypadek umożliwia to odzyskanie utraconych rzeczy.

źródło: KMP w Sopocie


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...