Dzięki czujności pokrzywdzonej i dzielnicowych z Przymorza odpowiedzialności karnej nie uniknie 24-letnia gdańszczanka, która sprzątając mieszkanie ukradła z niego biżuterię wartą 700zł. Wpadła, gdy ponownie zjawiła się w mieszkaniu. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec marca br. pewna gdańszczanka dała ogłoszenie w internecie, że poszukuje osoby do posprzątania mieszkania. Na anons odpowiedziała 24-latka z Gdańska, która w umówionym dniu zjawiła się w mieszkaniu. W trakcie sprzątania młoda kobieta zauważyła dwa pierścionki, które wychodząc z lokalu zabrała ze sobą. Pokrzywdzona po ujawnieniu kradzieży i nie znając adresu złodziejki ponownie zaprosiła ją do siebie, informując o wszystkim policjantów.
W minioną sobotę 24-latka ponownie zjawiła się w mieszkaniu. Gdy opuściła lokal, zatrzymali ją dzielnicowi i doprowadzili do komisariatu. Zaraz po zatrzymaniu sprawczyni usłyszała zarzuty kradzieży biżuterii wartej 700zł.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.