Ewa mając 19 lat zachorowała kilka miesięcy przed maturą. Diagnoza – złośliwy guz mózgu, rzadka odmiana glejaka. I wtedy się zaczęło. Operacja w Gdańsku i złe rokowania. W najlepszym wypadku rok życia. Rozpoczęły się naświetlania i terapie.
Jednak nie przeszkodziło, to Ewie uczestniczyć w tak ważnych wydarzeniach dla młodego człowieka jakimi jest studniówka czy napisanie matury i cieszyć się najdłuższymi wakacjami w życiu.
Mimo kolejnych operacji, ani Ewa ani jej mama się nie poddawały. Ewa zdała maturę w XX LO w Gdańsku i dostała się na studia na wydział Radiologii na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. W tym czasie jej mama poruszała niebo i ziemię, żeby dostać się do jednego z najlepszych specjalistów w Polsce. Kolejna operacja i kolejne nadzieje. I znowu diagnoza – Ewa nie dożyje Bożego Narodzenia.
Jednak mamy luty, ani Ewa ani jej mama się nie poddają. Kolejną szansą wyleczenia Ewy jest eksperymentalna operacja w Tianjin pod Pekinem, która jak wszystko kosztuje majątek, który niestety mało kto ma. Mówimy tu o kwocie ponad 50 tys. dolarów. Ewa wraz z mamą są obecnie na etapie załatwiania wizy i prawdopodobnie 15 lutego Ewa będzie operowana.
Wyobraźcie sobie ile ostatni rok musiał kosztować zarówno Ewę jak i jej mamę. Nie mówię tu tylko o pieniądzach, ale również o stresie, kolejnych operacjach i pokładanych w nich nadziejach i skonfrontujcie, to z Waszymi codziennymi problemami. Wierzę, że mimo postępującej apatii emocjonalnej w dzisiejszym świecie, to w każdym z nas tli się odrobina współczucia i chęci bezinteresownej pomocy – mówi Przemysław Skokowski, organizator akcji na Facebooku.
Fundacja Avalon - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1, 04-620 Warszawa (LINK)
1% podatku
Wydarzenie na Facebooku ma już prawie 13 tys. uczestników. Liczba stale rośnie. (LINK)