Świat pełen kontrastów widziany oczami Meli Koteluk

Piątego grudnia W Sopocie na scenie pojawi się Mela Koteluk. Tym razem artystka zabiera słuchaczy do świata pełnego kontrastów - realizm słowny łączy się tu z abstrakcją, minimalizm z przestrzennym muzycznie bogactwem.

Migracje to tytuł nowej płyty Meli Koteluk, która ukazała się 17 listopada. Album Migracje, to zbiór niezależnych brzmieniowo kompozycji i polskich, autorskich tekstów. Całość dowodzi konsekwencji Meli i jej zespołu w pielęgnowaniu charakterystycznego języka, którego nie sposób pomylić z żadnym innym. W warstwie brzmieniowej opiera się on na łączeniu akustycznych i syntetycznych brzmień, w warstwie słownej realizm ściera się z abstrakcją. Na płycie pojawiają się oryginalne, kojące dźwięki bardzo rzadkiego instrumentu w kształcie przypominającego UFO, o nazwie hang drum, na którym gościnnie zagrał Wojtek Pęczek.

Utwory dobarwia szalona wiolonczela Jana Stokłosy, a także flety, saksofony i klarnety. Zespół zaprosił do współpracy cenionego producenta młodego pokolenia Marka Dziedzica, który nadał całości spójny, świeży i plastyczny charakter. Marek to wymagający producent, naprowadzał nas na nowe tropy, zachęcił do odważnego myślenia o stylistykach, które łączymy. Był moim uchem z zewnątrz - będąc w epicentrum, potrafił jednocześnie z dużym dystansem uczestniczyć w działaniach zespołu . Udało nam się połączyć minimalizm z muzycznym bogactwem, czyli poniekąd ogień z wodą. To album pełen kontrastów, tak jak czas i okoliczności, w których powstawał. Dla mnie Migracje są zapisem etapu, na którym byliśmy z zespołem od czasu wydania pierwszego albumu, bez wątpienia jednego z wielu przyszłych - mówi Mela Koteluk.

Polskie teksty, inspirowane codziennością i w dużej mierze wyobraźnią, mają osobisty rys. Łączą przestrzeń realną z abstrakcyjną, wychwytując jednocześnie antagonizmy napędzające współczesny świat. Od poprzedniej płyty minęły dwa lata, intensywność tego czasu przełożyła się na Migracje. Z pewnością świadomość pewnych zjawisk jest inna, niż w dniu debiutu – dodaje Mela. W nagraniu płyty uczestniczył zespół Meli w składzie: Tomasz „Serek” Krawczyk (gitary elektryczne, akustyczne), Kornel Jasiński (gitara basowa), Krzysiek Łochowicz (gitary elektryczne, akustyczne, banjo, autoharfa), Robert Rasz (perkusja), Miłosz Wośko (instrumenty klawiszowe), Aleksandra Chludek (chórki). Gościnnie zagrali: Piotr Łyszkiewicz (klarnety, saksofony), Mariusz „Fazi” Mielczarek (flet), Jan Stokłosa (wiolonczela), Wojtek Peczek (hang drum).

Nagrania: Marek Dziedzic (produkcja, realizacja nagrań instrumentów), Bartosz Dziedzic (realizacja nagrań perkusji), Marcin Gajko (mix), Leszek Kamiński (mastering).

Zdjęcia/poligrafia: Honorata Karapuda.

Płytę zapowiedział w czerwcu singiel „Fastrygi”, do którego powstał także teledysk. Utwór bardzo szybko znalazł się na playlistach stacji radiowych.

MELA KOTELUK to urodzona 3 lipca 1985 r. wokalistka i autorka tekstów, laureatka nagród FRYDERYK 2013 w kategoriach Artysta Roku i Debiut Roku, laureatka Nagrody Artystycznej Miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego 2012 oraz plebiscytu Gazety Wyborczej "Ale Sztuka" 8 maja 2012 wydała swoją pierwszą płytę „Spadochron”, którą okrzyknięto jednym z najgłośniejszych debiutów zeszłego roku.

„Spadochron” zawiera dwanaście autorskich kompozycji z pogranicza popu i brzmień alternatywnych, łobuzersko puszczających oko do eklektycznych konwencji. Wciągający i oryginalny klimat płyty budują przestrzenne instrumenty i bezpretensjonalna narracja Meli. Muzyka Meli wypada z szufladek, jest poetycko, ale zadziornie, lirycznie i rockowo. Nietuzinkowe kompozycje i magia słów Meli intrygują i powodują, że jej utwory zyskują coraz większą popularność. Opublikowany 22 maja 2012 na YouTube teledysk do utworu „Dlaczego drzewa nic nie mówią” wyświetlono ponad milion razy.

Piosenki "Melodia ulotna", "Wolna", "Działać bez działania" są stale rozgrywane w stacjach radiowych.

Jesienią 2012 podczas trasy promującej album "Spadochron" Mela z zespołem zagrała trzydzieści koncertów w większych i mniejszych miastach w całej Polsce, szczelnie wypełniając sale koncertowe i zyskując pozytywne recenzje.

Na początku 2013 Mela w duecie z Czesławem Mozilem nagrała "Pieśń o szczęściu" – utwór promujący film "Baczyński" w reżyserii Kordiana Piwowarskiego. Piosenka przez wiele tygodni utrzymywała się w ścisłej czołówce Listy Przebojów Programu 3. Mela jest również inicjatorką akcji wspierającej żywe granie "Nie bądź dźwiękoszczelny". Mela pracuje już nad nowym albumem. Pierwszy nowy utwór Meli pt. „To trop” został opublikowany 11 czerwca w ramach projektu „OtwARTa Scena”. Była to pierwsza zapowiedź podwójnego singla „Wielkie nieba / to trop”, który ukazał się już 25 czerwca we wszystkich dobrych sklepach cyfrowych. Do piosenki „Wielkie nieba” powstał teledysk, nakręcony w trakcie azjatyckiej podróży Meli.

ZESPÓŁ

• Mela Koteluk > śpiew, teksty

• Miłosz Wośko > instrumenty klawiszowe, fortepian

• Tomasz Krawczyk > gitary, ukulele

• Kornel Jasiński > gitara basowa

• Robert Rasz > perkusja, przeszkadzajki

• Ola Chludek > chórek

https://www.facebook.com/mela.koteluk?fref=ts