Październik 2014 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
Data | 23.10.2014 20:00 |
Miejsce | Klub Pokład |
Miejscowość | Gdynia |
Bilety | 120 zł przedsprzedaż, 140 zł w dniu koncertu |
W październiku Richard Bona - kameruński multiinstrumentalista i wokalista – przyjedzie do Polski na sześć koncertów, aby kontynuować trasę koncertową promującą jego najnowszy album Bonafied. Krążek ten w Polsce uzyskał status złotej płyty.
Bonafied, siódma płyta w dorobku Richarda, to intymny, prawie w całości akustyczny album, na którym mieszają się różne gatunki muzyczne, pobrzmiewają osobiste historie, powracają postaci z dawnych lat, wyraz znajduje filozofia życia w zgodzie z naturą.
Utwory zawarte na Bonafied przywołują stylistykę jazzu, afrykańskiego popu, a nawet paryskiego kabaretu. „Pochodzę z rzeczywistości, w której muzyka powinna opowiadać jakąś historię” – mówi Bona. „Gdy byłem mały, muzyka nie była dla nas muzyką dopóty, dopóki nie wiązała się z jakąś piękną historią. To moje korzenie, z których czerpię niezależnie od miejsca zamieszkania. Nawet jeśli ludzie nie rozumieją języka, w którym historia jest opowiadana, mogą zawsze poczuć związane z nią emocje. Zarówno dźwięki, jak i samo brzmienie słów niosą już pewne treści. A historie ludzkich losów są wszędzie podobne – praca, miłość, cierpienie i szczęście. To samo wszędzie, na całym świecie”.
Richard Bona to wokalista, twórcapiosenek, basista, kompozytor, reżyser dźwięku i producent. Za tą listą kryje się życie, na podstawie którego można by napisać niejedną książkę. Urodził się w 1967 r. w Mincie – małej wiosce w Kamerunie. Jako niemowlę bardzo często płakał, aż w końcu rodzina odkryła, że jedynie muzyka jest w stanie go uspokoić. Jako pięciolatek rozpoczął naukę gry na balafonie (melodyczny instrument perkusyjny z drewnianymi sztabkami), występując w zespole muzyki tradycyjnej, w którym grał jego dziadek. W wieku jedenastu lat rodzina przeniosła się do Douali, gdzie Bona zaczął się udzielać jako gitarzysta w zespole tanecznym. W tamtym czasie odkrył swoje zainteresowanie muzyką jazzową. W 1989 r. przeprowadził się do Paryża, a następnie do Nowego Jorku (1995), szybko zyskując w obu miastach sławę jednego z najlepszych jazzmanów swojego pokolenia. To nie szczęśliwy zbieg okoliczności otworzył mu drzwi do kariery, lecz niebywały talent i determinacja w pokonywaniu kolejnych barier i przekraczaniu granic. W 1999 r. wydał pierwszą płytę zatytułowaną Scenes from My Life.
Eklektyczny styl Bony wymyka się jednoznacznym ocenom krytyków. „Każdy basista, który mnie ogląda, myśli, że gram coś innego niż jest w rzeczywistości. Technika, którą stosuję, pozwala na łączenie wszystkiego z wszystkim, balafonu, gitary i wokalu. Wygląda to dziwnie. To, jak się ruszam, nie jest typowe dla basisty. Czy to źle? Nie wiem”
Bilety w cenie 120 zł przedsprzedaż, 140 zł w dniu koncertu do nabycia w Tawernie obok klubu Pokład, Salonie muzycznym Puls w Centrum Kultury i Rozrywki Waterfront oraz na stronach www.eventim.pl, www.ticketpro.pl