Vavamuffin

6 kwietnia nakładem Karrot Kommando ukaże się Solresol - piąta płyta Vavamuffin, grupy, której reggae'owa wibracja płynnie splotła się z duchem Grzesiuka i energią Warszawy, czyniąc zespół filarem polskiej sceny oraz doskonałą wizytówką Polski na świecie.

• „Solresol” to nazwa sztucznego języka, który opiera się na gamie muzycznej - mówi w wywiadzie dla Klubu Żak Pablopavo. - To był jeden z pomysłów stworzenia języka ponadnarodowego, czegoś w rodzaju esperanto, co nawiązuje do naszej twórczości: wywodzimy się z pewnego miejsca i kultury, ale chcielibyśmy żeby nasza muzyka do wszystkich, niezależnie od koloru skóry, narodowości i poglądów politycznych.

Vavamuffin powstało w lutym 2003 roku w Warszawie. Dokładnie rzecz biorąc na warszawskich Siekierkach. Vavamuffin to połączenie dwu słów: jamajskiego „raggamuffin” oznaczającego styl śpiewania, nawijania i „Vava” czyli po prostu Warszawa.

Zespół został niedawno laureatem prestiżowej nagrody British Reagge Industry Awards w kategorii Best International Group | Band. O pozycji w światowym reggae doskonale świadczy również wspólny utwór z Macka B - legendą sztuki toastingu i niekłamanym idolem dla muzyków Vavamuffin. Będzie on jednym z kilku zaproszonych gości na nowym krążku. Album w pocie czoła wykuwał się w studiach LWW, Western Jive oraz Instytucie Poznawczo-Zakaźnych Czynników Dźwiękowych. Za ostateczne brzmienie płyty odpowiedzialni są Jarek „Smok” Smak i Activator Mario Dziurex (Studio As One) oraz Olo Mothashipp (Western Jive).

Koncertuje w kraju i za granicą (USA, Etiopia, Włochy, Niemcy, Finlandia, Chorwacja, Słowenia, Węgry, Czechy, Słowacja, Irlandia, Wielka Brytania). I to właśnie koncerty są żywiołem tego zespołu. Koncertem w gdańskim Klubie Żak rozpocznie się trasa promująca album Solresol - odbędzie się on w dniu premiery płyty.