Listopad 2012 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 |
5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 1 | 2 |
Data | 18.11.2012 20:00 |
Miejsce | Klub Muzyczny Ucho |
Miejscowość | Gdynia |
Już w październiku ukaże się nowy album zespołu T.Love pt. „Old Is Gold”. Dwupłytowe wydawnictwo zawierać będzie 22 kawałki napisane przez zespół w ostatnich czterech latach (2008-1012). „Old Is Gold” to próba pokazania słuchaczom źródeł rock’n’rolla. Jak mówi Muniek: „jesteśmy starą, zakurzoną kapelą i chcemy pokazać dzieciakom, gdzie tkwią korzenie”. Płyta oparta jest na dawnym, szorstkim, czarnym bluesie spod znaku Muddy’ego Watersa, countrowo-folkowych klimatach w duchu Cashowsko-Dylanowskim czy też na nucie znanej z wytwórni Tamla Motown. Nagrywano ją "po staremu" na analogową taśmę w studiach S3 i S4 oraz w Rogalowie Analogowym, metodą z lat 50., kiedy to zespoły rejestrowały swoje piosenki, grając w jednym pomieszczeniu bez jakiejkolwiek separacji instrumentów. To pomogło T.Love cofnąć się w czasie i wrócić do źródeł muzyki rock'n'rollowej.
„Zdecydowaliśmy się na krok wstecz, czyli powrót do źródeł muzyki popularnej czy rock’n’rollowej ogólnie. Przedsięwzięcie odbywa się pod hasłem „Old Is Gold”, które z jednej strony niewiele mówi, a z drugiej wyjaśnia nasze intencje. W wolnym tłumaczeniu: „stare, ale jare”. Postanowiliśmy wziąć się za bary z takimi gatunkami, z którymi nie mieliśmy do tej pory zbyt wiele wspólnego. Będzie to blues archetypowy, korzenny, spod znaku Muddy Watersa, Roberta Johnsona czy Johna Lee Hookera. Głęboki i nazwijmy to rootsowy blues. Będzie też muzyka country, która w jakimś stopniu na pewno znajduje się u podstaw muzyki rockowej. Moją ambicją, jako współproducenta płyty, jest, żeby jako swego rodzaju przyprawą, którą dorzucimy do tego tygla były nasze osobiste korzenie T-Love’u”…, czyli elementy brzmienia T-Love Alternative.