Sierpień 2012 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
Data | 17.08.2012 21:00 |
Miejsce | Targ Węglowy |
Miejscowość | Gdańsk |
Bilety | wstęp wolny |
Zbigniew Hołdys powiedział o Ani tak: Gdyby czyjekolwiek losy zależały ode mnie, to ja bym zajął się Anią natychmiast, gdyż co najmniej połowa problemu z odkryciem nowej gwiazdy sceny poprockowej jest w jej wypadku załatwiona przez naturę: głos, uroda i poczucie humoru. To są rzeczy w uzbrojeniu tej dziewczyny gotowe do użycia natychmiast. I one składają się na talent, który wyczuwam nosem na kilkaset kilometrów.
Talent obdarzonej pięknym, mocnym głosem wokalistki dostrzegli też w tym roku członkowie Akademii Fonograficznej, przyznający prestiżowe nagrody muzyczne - Fryderyki. Debiutancka płyta Ani Rusowicz "Mój big-bit" przyniosła jej siedem nominacji i w efekcie największą liczbę Fryderyków 2012 (w czterech kategoriach), w tym tego najważniejszego - Wokalistki Roku.
Ania wykonuje wraz z zespołem nowoczesne aranżacje przebojów, które śpiewała niegdyś z Niebiesko-Czarnymi jej mama Ada Rusowicz oraz swoje autorskie kompozycje, stylizowane na brzmienie lat 60. To nie tyle rekonstrukcja, co rewitalizacja - dynamiczna, liryczna i niebywale ekscytująca - napisał w Polityce Mirosław Pęczak.