Intrygujący, ale jednocześnie wymagający proces odzyskiwania nagrań z odnalezionych 24-śladowych taśm studyjnych, wymagał niesamowitego pokładu energii. Płytę tworzą aranżacje i remiksy istniejących utworów, ale przede wszystkim zupełnie nowe utwory, łączące w sobie pop, rock, muzykę klasyczną, osobliwe słuchowisko i awangardową alternatywę.
"Na tyle znam Korę, że z ręką na sercu mogę powiedzieć, że pokochałaby samego Michała i natychmiast zaliczyłaby go do swojego kosmosu" - nie ma wątpliwości Kamil Sipowicz, który przekazał Pepolowi nieznane dotąd światu materiały.