Maj 2019 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
Data | 27.05.2019 19:00 |
Miejsce | Wejherowskie Centrum Kultury |
Miejscowość | Wejherowo |
Bilety | 69 zł uczniowskie; 79 zł ulgowe; 89 zł normalne |
Wszyscy miłośnicy Starszych Panów znają piosenki niezapomnianego duetu. Dla pokolenia dzisiejszych 30-, 40-latków ogromne znaczenie w ich odkrywaniu miał spektakl „Zimy żal” przygotowany przez Magdę Umer. Dziś teksty (!) Jeremiego Przybory, okraszone oczywiście piosenkami z muzyką Jerzego Wasowskiego, Magda Umer przywołuje przed kolejnym pokoleniem publiczności a Mumio (doceniony przez Mistrza Przyborę) ze swoją cudowną nierealnością znakomicie wciela się w Osoby z Opowieści Starszego Pana.
Polecamy bez ograniczeń !”
Fundacja Wasowskich (Monika i Grzegorz Wasowscy)
"Magda Umer i Mumio udowadniają, że teksty Jeremiego Przybory są poza czasem. Nie ma to żadnego znaczenia, że mają już kilkadziesiąt lat. Interpretacja powoduje, że śmieszą tak, jakby powstały dzisiaj. Tylko, że są o wiele lepsze od tych, które dzisiaj powstają. Magda i Mumio są z tych tekstów. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś inny ich urodził, to wymyślił ich Jeremi Przybora.
Artur Andrus
„Twórczość Starszego Pana wciąż bawi swym niezwykłym wdziękiem i humorem, a dzisiaj być może jest tym bardziej potrzebna, im bardziej doskwiera nam brak subtelności – w życiu i na wszelkich estradach. Magda Umer od dawna kultywuje pamięć o Jeremim Przyborze i Jerzym Wasowskim – tym razem, w spektaklu „Przybora na 102” czyni to wspólnie z Mumio. Trudno zresztą o lepszych do tego dzieła partnerów. Spotkanie Magdy Umer i twórców Mumio z ich wrażliwością na lirykę i surrealistyczny dowcip gwarantuje zabawę najwyższej próby. To najlepszy urodzinowy prezent dla Jeremiego Przybory i wszystkich, którzy wciąż kochają jego esprit.”
Wojciech Majcherek
„Spektakl „Przybora na 102”widziałam tylko dwa razy-w Teatrze Roma (fragmenty) i w Och-Teatrze. Piszę ”tylko”, bo gdybym była trochę młodsza i bardziej mobilna, to jeździłabym za nimi, czyli za MUMIO i Magdą Umer, po całej Polsce jako tak zwana gruppies, żeby jeszcze raz spotkać się z dobroduszną i życiowo doświadczoną Ciotką Mizerią i jej skołowanymi krewnymi i znajomymi, którzy szukają u niej rady i pocieszenia. Mogłoby się wydawać, że liryczna Magda Umer i niedefiniowalny w swoim szaleństwie MUMIO, to dwie planety krążące po odrębnych orbitach i nigdy się nie spotkają . Nic bardziej mylnego. Oni są dla siebie stworzeni i zamieszkują w tej samej galaktyce. Mają swój własny język, którego nauczyli się od Mistrza Jeremiego Przybory i którym posługują się z nadzwyczajnym wdziękiem i finezją. Ja się w ich świecie czuję cudownie i bezpiecznie. Dużo lepiej niż w otaczającym nas coraz bardziej realu. Dla kogoś, kto się wychował na Kabarecie Starszych Panów to prawdziwa uczta i wielka rozkosz. Dla tych, których ta przyjemność ominęła - wielkie odkrycie! Może to niezbyt skromne, ale chciałabym na ten niezwykły spektakl zaprosić słowami mojej piosenki :”Gościu znużony, gościu znudzony, jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony, zajrzyj tam do nich. Koniecznie!”.
Tylko gdzie...? Gdybyż mieli jakiś stały adres….
Rozmarzyłam się trochę na koniec.”
Magda Czapińska