Styczeń 2018 | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 |
Data | 01.01.2018 00:00-31.01.2018 00:00 |
Miejsce | Park Oliwski |
Adres | opata Jacka Rybińskiego |
Miejscowość | Gdańsk |
Zapraszamy na wystawę prac Wojciecha Januszczyka, które przedstawiają przekształcone obrazy znanych polskich pejzażystów. Celem wystawy jest zwrócenie uwagi na wielkoformatowe reklamy, które często szpecą krajobraz miejski.
Jak wyglądałby krajobraz naszego kraju współcześnie namalowany przez polskich pejzażystów przełomu XIX i XX wieku? Chełmoński, Gierymski czy Kossak... Dziś każdy z nich miałby problem z namalowaniem znanych wszystkim obrazów. Sztuką jest znaleźć choć fragment przestrzeni wolnej od wielkoformatowych reklam. Wystawę o aktualnej tematyce, w kontekście wprowadzania ustawy krajobrazowej w miastach, przygotował Wojciech Januszczyk, artysta z Lublina. Prace przedstawiające przekształcone obrazy znanych polskich pejzażystów można oglądać od 22 grudnia do 31 stycznia w Parku Oliwskim. Inicjatorem zaprezentowania wystawy w Gdańsku jest Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Współorganizatorem Instytut Kultury Miejskiej.
Wystawa z pracami autorstwa Wojciecha Juszczaka z Lublina Kultura w krajobrazie - krajobraz w Kulturze porusza problem ochrony krajobrazu i przestrzeni przed stałą ekspansją wielkoformatowych reklam. Prace oglądać można w Parku Oliwskim od 22 grudnia do 31 stycznia. Zawiśnie na płocie od strony ul. Opata Jacka Rybińskiego.
Problemowi dewastacji krajobrazu naszego kraju poświęcono już wiele uwagi, w tym publikacji naukowych, ale także licznych komentarzy i analiz w prasie oraz mediach elektronicznych. Także lokalnie, tu, w Trójmieście. Świadomość i oczekiwania odnośnie jakości krajobrazu rosną, coraz więcej osób deklaruje zmęczenie wszechogarniającą szpetotą. Czy jednak wielu z nas wciąż nie przejawia postawy jak na wstępie? Czy zwyczajnie nie przyzwyczailiśmy się do otaczającej bylejakości, traktując ją jako stan naturalny? - mówi Karol Spieglanin z FRAG.
Zależy nam na jakości przestrzeni publicznej - to w końcu nasza wspólna przestrzeń - dlatego wspieramy przyjęcie w Gdańsku uchwały krajobrazowej. Chcemy dać pretekst do publicznej dyskusji na ten temat. W styczniu wraz z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, Stowarzyszeniem Inicjatywa Miasto i Zarządem Dróg i Zieleni będziemy organizować spotkania przedstawiające główne założenia uchwały - mówi Aleksandra Szymańska, dyrektor Instytutu Kultury Miejskiej.
Prezentowana wystawa lubelskiej Fundacji Krajobrazy prowokuje do refleksji nad kondycją przestrzeni wspólnej. Obraz krajobrazów utrwalony na płótnach z przełomu XIX i XX w. współtworzył naszą zbiorową tożsamość. Stąd wstawienie w t en krajobraz billboardów jawi się niczym profanacja, kłuje w oczy i je otwiera.
Zapominamy o tym, że jedną z podstawowych wartości jest piękno naszego kraju i o tym, że wszyscy jesteśmy za nie odpowiedzialni. Paskudna ta nasza Polska - ciśnie się każdemu na usta! Chwila refleksji, a po niej każdy wraca do swoich spraw. Zawsze przecież jest coś ważniejszego do załatwienia, niż dbanie o przestrzeń. "Nie moje" - nic mnie to nie interesuje! "Moje" - mam prawo powiesić szmatławy baner! To dwa hasła pozwalające nam na niszczenie wspólnego dobra. Nadal źle rozumiemy prawo wolnego rynku... Nadal źle rozumiemy wolność... Ten chaos fundujemy sobie sami, a on nie służy już dziś nikomu. Szpeci. Rozejrzyjmy się dookoła siebie! I zastanówmy się czy tak to ma wyglądać? Diagnozują autorzy wystawy Kultura w krajobrazie - krajobraz w Kulturze.