Koncert - Pedro Moutinho

Jedyny koncert w 2017 roku w Polsce mistrza Fado - Pedro Moutinho!

Wprowadzenie do koncertu - Marcin Kydryński

Pedro Moutinho (1976) pochodzi z być może najsłynniejszej dziś rodziny mistrzów Fado. Rodzice są artystami tej sztuki. Jego brat Carlos Manuel – Camane – jest, obok Marizy, największą młodą gwiazdą portugalskiej muzyki, jej symbolem. Drugi brat – Helder, także wokalista fado, ma ponadto własną wytwórnie płytową HM Musica i swój klub w starej dzielnicy miasta, Mourarii. Pedro zaczął śpiewać już jako jedenastolatek w najważniejszych Casas de Fado Lizbony. W 2003 roku wydał pierwszy album Primeiro Fado, gdzie tradycyjne pieśni przeplatał współczesnymi, sięgał po aranże orkiestrowe, śpiewał pieśni brazylijskich bardów, jak Caetano Veloso czy Jorge Mautner. Największa z żyjących legend fado – Carlos do Carmo zaprosił go do wzięcia udziału w projekcie Novo Homem Na Cidade, gdzie najciekawsi młodzi artyści odtworzyli kultowy album Carlosa: Homem na Cidade z lat 70tych. Pedro Moutinho zaśpiewał tam Rosa da Noite. Chwilę później był już gościem w obsadzie filmu Saury: Fados. Za kolejny album – Encontro otrzymał Nagrodę Amalii Rodrigues za Najlepszy Album Fado Roku. Rok później pojawiła się płyta Um Copo De Sol a wkrótce potem wybór najznakomitszych utworów, wzbogacony duetami z Mayrą Andrade i Tiago Bettencourtem. Nowa płyta z roku 2016 O Fado Em Nos, jeden z pięknieszych albumów gatunku w ostatnich latach, umocniła jego pozycję w panteonie mistrzów. Pedro koncertuje dziś na całym świecie. W książce: Lizbona. Muzyka moich ulic Marcin Kydryński pisze o Pedro Moutinho m.in.: „Głos o cudownie pełnym paśmie, wyrównany, jak koncertowy steinway. Fraza o długim łuku, poszczególne słowa dotykane miękko, z czułością. Ton lekko mechaty, jak kocia sierść i tęskny, jakby odrobinę nosowy, największej urody.” Na co dzień Pedro regularnie bywa na najważniejszych scenach Alfamy i Bairro Alto w Lizbonie. W Polsce był m.in gościem na pierwszym Siesta Festivalu w Gdańsku w roku 2011 i wkrótce potem wystąpił w Warszawie w cyklu Siesta w Studio.