Zapraszamy na stand-upowo- halloweenową jazdę, którą okrasi występ chłopców z Torunia. Piotr Pawłowski, Mateusz Świerski, Jakub Poczęty-Błażewicz i Hubert Kotarski założyli sobie komediową grupę i rozbijają się po kraju. Są spoko. Dlatego zaprosiliśmy ich do Koszalina. Prezentują humor zróżnicowany. Dla każdego coś miłego. Na pewno będzie o seksie, związkach, różnicach międzypłciowych, do tego szczypta humoru obserwacyjnego. Będzie też stand-up z ambicjami intelektualnymi. Czterech komików, cztery różne punkty widzenia, cztery zjebane głowy, które na pewno dostarczą koszalinianom nie lada rozrywki. Ręczymy za nich my, Darek i Jacek, czyli Gadowski i Stramik. Obczajcie jak sami siebie opisują.  Piotr Pawłowski - improwizator, komik, copywriter. Dwumetrowe zombie napędzane kawą i przypadkiem. Tłumaczy żarty z polskiego na polski. Jego mózg nie nadąża. To wiele wyjaśnia. Jedyny atestowany, prawdziwy żywy trup w Polsce. Mateusz Świerski - komik, improwizator, filozof, superbohater i marzyciel z nieco wybujałą fantazją. Słowem chciałby zmienić świat, ale jest zbyt leniwy. Na scenie nie boi się poruszać żadnego tematu. Paskudne cholerstwo, nie da się tego wyplenić. Jakub Poczęty-Błażewicz - na co dzień udaje inżyniera. Człowiek wielu zainteresowań i kilku talentów. Życie próbuje kopać go po jajach, ale skutecznie zakrywa je jego brzuch. Jego nadejście zwiastuje głód, bo sam wszystko zeżre i dla innych nie starczy. Hubert Kotarski - jeden z prekursorów toruńskiego stand-upu. Człowiek, który samym wyjściem na scenę kupuje sobie publiczność. Jego obserwacje rzeczywistości niejednokrotnie zadziwiają nawet jego samego. Żwawy mongoł, który często słyszy od ludzi "Pal, gwałć, morduj, ale nie śpiewaj".
Kliknij TUTAJ i KUP BILET
