Dziś Niedziela Palmowa, która uroczyście otwiera Wielki Tydzień. W kalendarzu chrześcijańskim jest to czas duchowego przygotowania do przeżywania Świąt Wielkanocnych. Niedziela Palmowa, inaczej niedziela Męki Pańskiej, jest symbolem uroczystego wjazdu Jezusa Chrystusa do Jerozolimy.
Dawniej na Kaszubach świeciło się gałązki wierzbowe, pokryte jedwabistymi baziami, czyli "kotkami". Nie było w regionie zwyczaju robienia kolorowych palm - tak jak robi się to dzisiaj. Do kościoła nosiło się pęczek bazi wierzbowych związanych sznurkiem lub wstążką i nazywało się je palmami. Kiedy palmy już zostały poświęcone w kościele, przynosiło się je do domu i wkładało za obrazy.
Pozostawały tam przez cały rok aż do momentu nadejścia kolejnych świąt. Wtedy to palmy wymieniało się na nowe, a starych nie można było wyrzucać, należało spalić je w piecu. Te święcone palmy, pozostając w domostwach, miały zabezpieczać przed chorobami, dlatego po przyjściu z kościoła domownicy połykali po jednym "kotku". Miało to zapewnić im szczęście i zdrowie na przyszły rok.
Niedziela palmowa otwiera Wielki Tydzień, okres poprzedzający Wielkanoc. Upamiętnia on ostatnie dni Jezusa Chrystusa, jest również czasem przygotowań do obchodów Święta Zmartwychwstania, najważniejszego i największego święta chrześcijan.