O tym, jaką metodą działają oszuści, przekonała się 82-letnia mieszkanka Wejherowa, która wczoraj padła ofiarą przestępców. Kobieta zawierzyła osobie telefonującej do niej, podającej się za „wnuczka”, że pilnie potrzebuje pieniędzy. Efekt jego przestępczej "pracy" to uszczuplenie budżetu pokrzywdzonej o 10 tys. zł. Policjanci apelują zwłaszcza do starszych osób o ostrożność, gdyż to właśnie oni i ich dorobek życia najczęściej są celem oszustów. Apel kierowany jest również do ich najbliższych, aby uczulili seniorów na tego typu sytuacje. Policjanci wczoraj przed południem (24.11.2011 roku) otrzymali zgłoszenie o oszustwie „na wnuczka”. Z poczynionych ustaleń wynika, że najpierw do 82 - latki zadzwonił telefon. Mężczyzna zapytał czy ta pani go poznaje. Odpowiedziała, że nie, a on na to, że jest jej wnukiem. Kobieta skojarzyła go faktycznie z członkiem rodziny. Mężczyzna miał jednak zmieniony głos, zupełnie inny niż wnuczek. Oszust wyjaśnił, że jest chory, ma anginę i to z tego powodu. Podczas rozmowy z 82-latką poprosił ją o zachowanie tej rozmowy w tajemnicy, a następnie opowiedział o swoim „problemie”. Wówczas poprosił ją o pożyczenie 10 tys. zł. Pokrzywdzona zgodziła się na pomoc wnuczkowi. Sprawca powiedział, że gotówkę wyśle kolegę. Tak też się stało. Kobieta wydała nieznajomemu 10 tys. zł. Po kilkudziesięciu minutach okazało się, że padła ofiarą perfidnego oszustwa. Policja szuka sprawcy. Za oszustwo grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Z policyjnych statystyk wynika, że to właśnie osoby starsze są grupą osób najbardziej narażonych na działanie przestępców. Oszuści wykorzystują ich bez skrupułów bazując na ich dobroci, uczynności i łatwowierności. Dlatego też wejherowscy policjanci przekazują szereg informacji ostrzegających przed oszustami. Zwracają się także z apelem do rodzin tych osób aby ostrzegali starszych krewnych. Sposób działania przestępców za każdym razem jest bardzo podobny. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej. Wówczas otrzymujemy telefon od osoby podającej się za członka rodziny: wnuczka, kolegi, przyjaciela.
Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową. Rozmówca informuje, że wydarzyło się coś bardzo złego (np. wypadek lub porwanie) albo pojawiła się wyjątkowa okazja na zarobienie łatwych pieniędzy (np. na giełdzie lub okazyjne kupno mieszkania). Zwraca się wtedy z prośbą o natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki i jednocześnie oszust oświadcza, że osobiście nie może przyjechać po pieniądze, więc przyśle po nie swojego zaufanego przyjaciela lub współpracownika. Zdarzają się także prośby o przelew na konto bankowe lub wspólny wyjazd do banku z "przyjacielem" i wypłatę gotówki. Oszukiwana osoba będąca w przeświadczeniu, że pomaga rodzinie oddaje swoje oszczędności przestępcom. Później starsza osoba kontaktując się z rodziną dowiaduje się, że została oszukana. Pamiętajmy, żeby zachować ostrożność i nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy. - Bądźmy czujni i ostrożni wobec nieznanych osób - nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj, - nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; transakcje zawieraj w siedzibie firmy lub za pośrednictwem poczty; jeśli to niemożliwe przed podpisaniem skonsultuj się z kimś z rodziny, - jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie czy był on do Ciebie kierowany; jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok, - jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny, - nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące; sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny; oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi, - mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym, - nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny. - Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję. Wówczas postarajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby podejrzanej.