16.02.2023 15:00 10 WH/TTM

OPEC połączył się z siecią ciepłowniczą w Redzie

Fot. Marek Trybański/TTM

W czwartek (16 lutego) nastąpiło połączenie gdyńsko-rumskiej sieci ciepłowniczej OPEC z redzkim Koksikiem. „Dla mieszkańców Redy oznacza to ustabilizowanie cen ciepła” – mówi burmistrz Krzysztof Krzemiński.

Okręgowe Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i miasto Reda od kilku lat działali nad połączeniem sieci ciepłowniczej.

Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM Fot. Marek Trybański/TTM

Dzisiaj jest otwarcie, uwieńczenie będące wynikiem kilkumiesięcznej pracy dobrej, inżynierskiej roboty - połączenie sieci ciepłowniczej – mówi burmistrz Redy Krzysztof Krzemiński. - Dla mieszkańców oznacza to, ustabilizowanie cen ciepła. Te ceny skokowo zaczęły rosnąć, ponieważ koszty produkcji rosły w takich firmach jak Koksik, z drugiej strony obarczonych bardzo mocno i gwałtownie rosnącymi cenami uprawnień za emisję dwutlenku węgla oraz rosnące ceny węgla.

Zobacz także: 'Koksik' nie będzie już dostarczał ciepła mieszkańcom Redy

Reda może teraz kupować ciepło od strony Rumi i Gdyni, które produkowane jest przez PGE. W przyszłości ceny za ciepło będą niższe i ustabilizowane. Ponadto miasto nadal może korzystać z dotychczasowej sieci Koksik-a.

Będziemy pracować wspólnie nad modernizacją tego źródła ciepła i doprowadzeniem do takiej sytuacji, że będzie to inne paliwo, które nie będzie ze sobą niosło skutków opłat za emisję i będzie to ekologiczne oraz tanie dla mieszkańców – dodaje Krzemiński.

W planach jest rozbudowa redzkiej elektrociepłowni. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje źródło ciepła.

Powodem do działania była determinacja. Sytuacja makroekonomiczna na rynku energetycznym i wstrząs energetyczny powstały w wyniku wojny w Ukrainie spowodowały nowe myślenie w nas wszystkich – w samorządowcach, w spółkach ciepłowniczych. Stwierdziliśmy, że to jest optymalny, doskonały moment, aby się połączyć. Żeby te sieci, które czekały kilkadziesiąt lat na połączenie w końcu stały się jednością – wyjaśnia Wojciech Folejewski, prezes OPEC.

Cała inwestycja polegała na zbudowaniu ok. 400 metrów podziemnego ciepłociągu, który połączył sieć redzką z siecią rumskiego i gdyńskiego OPEC-u. W miejscu łącznikowym powstał węzeł ciepłowniczy – element łączenia i automatyki, która zarządza i kontroluje ciśnieniami, temperaturami i licznikami oraz zapewnia kontrolę w sposób zdalny.

W przyszłości ciepłownia w Redzie zostanie wyłączona z ciągłej eksploatacji, pozostanie tylko jako dodatkowe źródło ciepła dla redzkiego i gdyńskiego systemu ciepłowniczego.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...