01.02.2023 10:00 44 PM
W październiku w Rumi otwarto węzeł integracyjny. Nowa infrastrukturą łącznie z tunelem umożliwia przejechanie bezpośrednio z ulicy Sobieskiego na ulicę Gdańską. Mieszkańcy zwracają uwagę na mankamenty związane z organizacją ruchu na skrzyżowaniu znajdującym się przy nowo powstałym tunelu. Wystosowano w tej sprawie pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
Budowa węzła integracyjnego to największa inwestycja w historii Rumi. Dzięki niej połączono dwie strony miasta. Budowa rozpoczęła się w marcu 2020 roku. Po kilku miesiącach użytkowania nowej infrastruktury mieszkańcy mają pomysł na usprawnienie ruchu na węźle integracyjnym. Jak twierdzą największym utrudnieniem obecnie jest zator powstający na lewym pasie prowadzącym z tunelu do skrzyżowania z ulicą Sobieskiego.
Czytaj również: Huczne otwarcie tunelu w Rumi Janowie
— Często liczba samochodów kierująca się z tunelu w kierunku Gdyni jest tak duża, że powstaje zator rozciągający się aż do samego tunelu. Najprostszym rozwiązaniem tej sytuacji byłoby umożliwienie skrętu w lewo na ul. Sobieskiego również z prawego pasa. Takie rozwiązanie drastycznie usprawniłoby wjazd na ul. Sobieskiego w kierunku Gdyni. Warto odnotować, że jest to główna destynacja samochodów przejeżdżających przez tunel od strony Janowa. Liczba samochodów kierująca się z tunelu w kierunku Rumi głównej jest zdecydowanie mniejsza. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania byłby brak konieczności pokrycia zmian dużymi kosztami. W końcu wystarczy tylko zmiana oznakowania pasów i samego skrzyżowania - czytamy w piśmie skierowanym do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
Oprócz tego mieszkańcy widzą problem również w sygnalizacji świetlnej. Chodzi o brak świateł zezwalających na skręt w prawo z ul. Sobieskiego.
— Ten problem dotyczy jazdy w obu kierunkach, ale jest szczególnie widoczny, gdy chcemy skierować się z ulicy Sobieskiego do tunelu łączącego byłą drogę krajową nr 6 z ulicą Gdańską. W ten sposób powstaje zupełnie niepotrzebny zator na prawym pasie ul. Sobieskiego w kierunku Rumi głównej. Kierowcy chcący skręcić do tunelu są zmuszeni czekać na zielone światło, a gdy już takie się pojawi, to w tym samym momencie zielone światło mają również piesi i rowerzyści, przez co cały prawy pas ruchu jest blokowany. W tym przypadku umożliwienie warunkowego skrętu w prawo z całą pewnością znacząco upłynni ruch i analogicznie do poprzedniej propozycji nie wiąże się z dużymi kosztami - czytamy w piśmie.
Pismo do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku w imieniu struktur Konfederacji w Rumi złożył ostatniego dnia stycznia Piotr Skelnik.
Przypomnijmy, że inwestycja powstawała we współpracy z Szybką Koleją Miejską, Pomorską Koleją Metropolitalną, Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz Lasami Państwowymi. Łączny koszt to koło 50 mln złotych. Urząd Marszałkowski dołożył 20 mln złotych ze środków unijnych.