08.02.2022 15:18 9 WH/mat.pras.
Do 2023 roku ma ruszyć nowe Mevo. Do wykorzystania będzie 4,1 tys. rowerów w 16 gminach, m.in. w Rumi, Redzie, Pucku czy Władysławowie. Za nami podpisanie umowy w tej sprawie.
Mevo 2.0 po długim czasie pojawi się na Pomorze. Firma City Bike Global S.A. złożyła najkorzystniejszą ofertę opiewającą na kwotę 159 mln złotych.
— Mevo 2.0, w odróżnieniu do swojego poprzednika, będzie systemem mieszanym z 4099 rowerami (1000 rowerów tradycyjnych i 3099 z napędem elektrycznym). System będzie składał się z 717 stacji (wcześniej było ich 660). Punkty ładowania powstaną w każdej gminie. Bateria pozwoli na pokonanie 100 km przy jej pełnym naładowaniu (poprzednio rowery miały zasięg 60 km) – informuje Jarosław Maciejewski z Obszaru Metropolitarnego Gdańsk Gdynia Sopot.
We wtorek (8 lutego) w Europejskim Centrum Solidarności podpisano umowę na sześć lat z operatorem. Do dotychczasowych 14 samorządów (Gdańsk, Gdynia, Sopot, Żukowo, Reda, Pruszcz Gdański, Tczew, Sierakowice, Rumia, Somonino, Stężyca, Kartuzy, Puck i Władysławowo) dołączają Kolbudy i Kosakowo.
— Oczywiście napęd elektryczny i konieczność wymiany baterii przekładają się na większy koszt, uznaliśmy jednak że warto go ponieść. Chcemy dbać o klimat, ograniczać przejazdy samochodem, wspierać ruch pieszy, rowerowy i transport zbiorowy. Analizy finansowe potwierdziły nam, że ten biznes jak najbardziej może się spinać, a w aspekcie społecznym to świetna inwestycja w zmianę nawyków transportowych - mówi wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak. - Dzięki rowerom elektrycznym z systemu skorzysta więcej osób.
Sprawa z nowym Mevo była odkładana w czasie ze względu na odwołania jednej z firm do Krajowej Izby Odwoławczej. Więcej o tym tutaj.