13.07.2017 10:38 0 Redakcja / Maciej Kurpiewski

Fotograficzna podróż w czasie z Wejherowa do Gdańska

fot. Leszek Spigarski

W wejherowskim muzeum zagościła druga część wystawy fotograficznej z przełomu XIX i XX wieku. W ubiegłym roku zakupiono szklane negatywy autorstwa Augustyna Ziemensa, obecnie do ekspozycji dołączyły również widokówki wykonane przez innych fotografów. Wystawę ukazującą mieszkańców i różne zakątki całego regionu można oglądać do końca wakacji.

W pierwszych dziesięcioleciach istnienia fotografii z aparatów korzystali tylko najbogatsi, jednak szybki postęp techniczny pozwolił na rozpowszechnienie tego wynalazku. Wraz z upływem czasu, w każdym większym mieście stopniowo przybywało zakładów fotograficznych. Na początku XX wieku w Gdańsku było ich aż 28, natomiast w Wejherowie, Lęborku, Kościerzynie i Kartuzach – po kilka.

Właściciele tych zakładów fotograficznych, między innymi Artur Rogorsch z Gdańska, Bruno Rieband z Lęborka oraz Georg Engler z Wejherowa, zajmowali się uwiecznianiem architektury i krajobrazu. Wzorem pierwszych fotografów wyjeżdżali oni poza miasto, docierając do wsi położonych na prowincji. Dzięki temu z ich usług mogli skorzystać również tamtejsi mieszkańcy.

Wśród fotografujących byli również i tacy, którzy na co dzień nie prowadzili atelier. Mając inne zajęcie, fotografowali głównie dla siebie, często jednak reprodukowali zdjęcia w postaci widokówek. W ten sposób rozpowszechniali swoją twórczość fotograficzną na całym świecie.

Taką osobą był właśnie Augustyn Ziemens. Ten urodzony w 1867 roku w Gdańsku fotograf–amator, przez prawie 60 lat prowadził w Wejherowie przy ulicy Lęborskiej (obecnie Jana III Sobieskiego 278) drogerię „Minerwa”. Oprócz artykułów drogeryjnych, sprzedawał także szklane płyty fotograficzne i chemikalia służące do ich samodzielnego wywoływania. Punkt oferował również sprzedaż aparatów  fotograficznych, błon celuloidowych oraz „wykonywanie kopji w przeciągu 21 godzin”.

Ziemens zmarł w 1948 roku w Wejherowie, pozostawiając po sobie niezwykle bogatą spuściznę fotograficzną w postaci negatywów, diapozytywów, fotografii i widokówek. Na kilkuset szklanych płytach uwiecznił codzienność nie tylko ukochanego Wejherowa i okolicznych miejscowości, ale również Gdańska, Gdyni, Sopotu i Helu. Fotografie pochodzą z początku XX wieku oraz okresu międzywojennego.

W 2016 roku Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie zakupiło do zbiorów muzealnych partię 430 negatywów i diapozytywów szklanych autorstwa Augustyna Ziemensa. Są to fotografie przedstawiające m.in. Gdańsk, Sopot, Gdynię, Wejherowo, Hel, Lwów, Szczecin, Budapeszt oraz Wiedeń. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.

Natomiast w ostatnim czasie muzealne zbiory zostały wzbogacone o 70 widokówek, do których zdjęcia wykonywało kilkunastu fotografów, w tym: Artur Rogorsch, Charls Hundt i Franz Wandtke z Gdańska, Buchholz z Gniewina, Bruno Rieband z Lęborka, a także Engler i Brandenburg z Wejherowa. Widokówki przedstawiają wsie dawnego powiatu wejherowskiego i lęborskiego na przełomie XIX i XX wieku.

  • Cały czas napływają nowe zbiory do naszej kolekcji muzealnej i jest to naprawdę bardzo pozytywne zjawisko. Te zdjęcia i widokówki to po prostu kolejny krok ku poszerzeniu naszej wiedzy o mieście i regionie – podkreśla Maciej Kurpiewski, kustosz wystawy. - Przedstawiają one nie tylko miejsca, ale również ludzi. Dzięki temu możemy się dowiedzieć, jak wyglądali, jak się ubierali, jak pracowali, a także co robili w wolnym czasie – dodaje.

Wystawa pt. „Z Wejherowa do Gdańska. Obraz kaszubsko-pomorskich miast i wsi przełomu XIX i XX wieku w fotografii Augustyna Ziemensa, Bruno Riebanda, Artura Rogorscha i innych” będzie dostępna w Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej do 31 sierpnia. Niewykluczone, że później zostanie wypożyczona kolejnym instytucjom.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...