12.02.2011 16:05 0

Wejherowo: Światowy Dzień Chorego

Refleksja nad ludzkim cierpieniem, uwrażliwienie na problemy chorych przyświeca Światowemu Dniu Chorych, obchodzonemu 11 lutego po raz 19. w Kościele katolickim. Dzień ustanowił Jan Paweł II, dając też przykład przyjęcia cierpienia i choroby.

W wejherowskim Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym odbyły się Archidiecezjalne Obchody Światowego Dnia Chorego. Nabożeństwo celebrował Metropolita Gdański ks. abp Leszek Sławoj Głódź, który wspólnie z innymi kapłanami błogosławił chorych. Wśród uczestników nabożeństwa, którzy przybywają do wejherowskiego sanktuarium z okolic i całego Pomorza, byli również prezydenci naszego miasta Krzysztof Hildebrandt oraz Bogdan Tokłowicz.

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II 11 maja 1992 roku - w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na jego życie na placu św. Piotra w Rzymie. Od 2009 r. - zgodnie z wolą papieża Benedykta XVI - obchody mają charakter diecezjalny. - Dzień Chorego, który obchodzimy zawdzięczamy papieżowi Janowi Pawłowi II, który doświadczył choroby i cierpienia – mówił ks. abp Sławoj Leszek Głódź. - Modlić się będziemy w intencji chorych, a także tych, którzy nad chorymi czuwają – rodzin, pracowników służby zdrowia oraz wolontariuszy. Tę mszę świętą odprawimy także za duszę zmarłego wczoraj abp. Józefa Życińskiego (metropolita lubelski zmarł 10 lutego 2011 r. Watykanie – red.). Ta jego przedwczesna śmierć każe nam zastanowić się nad istotą życia. W tym dniu w sposób szczególny pamiętamy o chorych i cierpiących, a także o tych, którzy opiekują się nimi i im towarzyszą. Chory, a zwłaszcza ten przewlekle cierpiący wie i rozumie, co się z nim dzieje i boleśnie to przeżywa- zarówno fizycznie, jak też i psychicznie. Osoba ta potrzebuje pomocy nie tylko medycznej. Ksiądz Arcybiskup w swojej homilii podkreślił, że głównymi celami tego specjalnie ustanowionego dnia, jest zapewnienie chorym lepszej opieki, dowartościowanie ich w sferze ludzkiej, a przede wszystkim duchowej. Mówił o włączeniu w duszpasterstwo służby zdrowia wspólnot chrześcijańskich, jak też poparciu wszelkich form wolontariatu, które mają na celu pomoc chorym i cierpiącym. Dzień Chorego ma przypomnieć nam, że w sytuacji cierpienia, nie wystarczy jedynie odpowiednia terapia, ale potrzebne jest ludzkie ciepło. Instytucje wychowawcze, takie jak rodzina czy szkoła, powinny rozbudzać już od najmłodszych lat wrażliwość wobec bliźniego i jego cierpienia.

Podczas mszy św. udzielono sakramentu namaszczenia chorych, a nabożeństwo zakończono specjalnym błogosławieństwem na sposób lurdzki.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...