23.07.2018 11:30 44 mike
W piątek (20 lipca) gościem Radia Norda FM i Twojej Telewizji Morskiej był prof. Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, sędzia w stanie spoczynku. Nie zabrakło pytań o współczesne sprawy Polski i odniesień do najnowszej historii naszego kraju.
Wizyta prof. Andrzeja Rzeplińskiego w Wejherowie była związana z udziałem w IV Panelu Dyskusyjnym „Po co nam demokracja?”, który zorganizowano w ubiegły piątek, w Wejherowskim Centrum Kultury o godzinie 18:00. To wydarzenie zapowiadaliśmy w tym miejscu. Wcześniej były prezes Trybunału Konstytucyjnego był gościem Radia Norda FM i Twojej Telewizji Morskiej.
Profesor Rzepliński, zapytany o zmiany, które zaszły w polskim sądownictwie od 2015 roku, powiedział wprost, że były one „wbudowane w logikę, reżimu, który był wprowadzany czy jest domykany”.
– Idea tego reżimu politycznego zamyka się w słowach „centralny ośrodek dyspozycji politycznej”. To nie jest pomysł tych kilkunastu osób, które rządzą Polską obecnie. To była idea wroga demokracji – mówił prof. Rzepliński, wskazując że taki sposób rozumowania był również praktykowany w czasach PRL-u. – Były wówczas atrapy, takie jak dzisiaj: atrapa sądu, atrapa parlamentu, atrapy organizacji pozarządowych… – wyliczał.
W trakcie dyskusji poruszono m.in. temat korzyści wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem znaczenia rozwoju rolnictwa. Jednak wciąż powracał wątek praworządności, również w kontekście przynależności do wspólnoty europejskiej.
– Cały czas czekamy, że Unia coś za nas załatwi. A tymczasem nie załatwi… Musimy pokojowo wrócić na tory, z których sami się zdjęliśmy. Nikt nas kijem nie odganiał od lokali wyborczych – zaznaczał prof. Rzepliński.
Na pytanie o małą aktywność społeczeństwa w wyborach, gość odpowiedział, że częściowo jest to „zasługa” minionego ustroju. To jednak nie wszystko.
– Wybory pokazały, jakie jest przekonanie narodu. Frekwencja była bardzo mała. Niestety, Polacy nie traktują tego poważnie. Musimy to sobie uświadomić – podkreślał Andrzej Rzepliński. I zaznaczał, że w demokracji zwycięża się niekiedy nawet jednym głosem.
Odnosząc się do ogłoszonego referendum konstytucyjnego, którego rozpisanie w ubiegłym tygodniu ogłosił prezydent Andrzej Duda, były prezes Trybunału Konstytucyjnego stwierdził wprost, że jest to niepotrzebna inicjatywa.
Pełny zapis audycji z udziałem prof. Rzeplińskiego można odtworzyć pod tym linkiem.