21.03.2013 14:02 0

Pomóż tancerzowi z Gdańska. Poraziło go 3000 V

Na początku lutego trójmiejski tancerz sceny street dance Bartosz „Cetowy” Turzyński uległ ciężkiemu wypadkowi. Podczas kręcenia filmu promocyjnego Bartosz został porażony przez 3000 V. Do zdarzenia doszło na terenach kolejowych. Bartosz miał skoczyć na dach jednego z pociągów. Niestety podczas skoku złapał za sieć trakcyjną i został porażony prądem. Bartosz trafił do szpitala. Do dziś nie odzyskał przytomności.

  • Aktualny stan Bartka jest stabilny, ale niestety dalej nie odzyskał przytomności. Dwie rzeczy, które mogą mu teraz pomóc to modlitwa oraz wsparcie finansowe. Bartek leży bez ruchu i zaczęły mu się robić odleżyny. Kasa jest potrzebna na stałą obecność rehabilitanta, stworzenie warunków leczenia i pobytu w jego domu, sprzęt medyczny, lekarstwa, specjalne wysokokaloryczne jedzenie oraz wiele innych regularnych wydatków bez których Bartek sobie nie poradzi – czytamy na stronie fundacji „Twoja Pasja”.

Rodzina, przyjaciele i znajomi zbierają fundusze na leczenie Bartosza. „Cetowy” potrzebuje przede wszystkim łóżka, materaca przeciwodleżynowego, ssaka do tracheotomii oraz podnośnika. Całkowity koszt ok. 10 tyś zł.

Oprócz tego całkowity miesięczny koszt leczenia Bartosza wynosi około 5 tys. zł. W jego skład wchodzi koncentrator tlenu, wysokokaloryczne jedzenie, rehabilitacja, rurki do tracheotomii, filtry do tracheotomii, środki do dezynfekcji, cewniki zewnętrzne, środki higieniczne, środki przeciwodleżynowe. Organizatorzy akcji za cel postawili sobie zebranie 80 tys. zł, jest to roczny koszt leczenia.

Bartka można wesprzeć poprzez stronę internetową fundacji Twoja Pasja

Można także dołączyć do wydarzenia na Facebooku:

https://www.facebook.com/events/545279895516575/

Oddaj Bartkowi 1% podatku:

nr KRS: 0000068136 z dopiskiem dla Bartka (dopisek:osobna rubryka pod nr KRS)


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...