Film, urodzonego w Gdańsku, Tomasza Śliwińskiego został nominowany do Oskara w kategorii Najlepszy Krótkometrażowy Film Dokumentalny. Obraz opowiada o osobistych przeżyciach reżysera i jego żony. Zmagają się z rzadką chorobą, na którą cierpi ich syn.
Leo, bohater filmu, urodził się w grudniu 2010 roku. Zdiagnozowano u niego Zespół Centralnej Hipowentylacji Klątwę Odyny. Na świecie zanotowano około 300 przypadków tej choroby. Charakteryzuje się ustawaniem czynności oddechowych podczas snu oraz upośledzeniem autonomicznego układu nerwowego. Chorzy podczas snu muszą być podłączeni przez rurkę tracheostomijną do respiratora, tak jak Leo.
Film pokazuje pierwsze miesiące życia Leo, perypetie jego rodziców, rozmowy, a wszystko w tle choroby, której musieli stawić czoło. Produkcja została doceniona na wielu festiwalach filmowych w Europie i na świecie. Między innymi na festiwalu w Londynie, Sapporo, Koszalinie, Lizbonie. Gala wręczenia Oscarów odbędzie się 22 lutego 2015 w Dolby Theatre w Los Angeles, wówczas dowiemy się kto otrzyma statuetkę w kategorii "Najlepszy Krótkometrażowy Film Dokumentalny".
Leo wymaga bezustannego nadzoru oraz opieki – zarówno w dzień jak i w nocy, stałej rehabilitacji oraz opieki lekarskiej. Prawdopodobnie, kiedy będzie starszy, będzie możliwe wszczepienie mu stymulatora przepony, dzięki czemu uniezależni się od respiratora. Naszym celem jest zapewnienie Leo jak najlepszego rozwoju – piszą na blogu rodzice Leo.
Więcej na temat Leo i jego rodziców znajduje się na blogu: www.leoblog.pl
